APEL O POMOC!

Szanowni Państwo,

zwracamy się z apelem o pomoc do ludzi dobrej woli
chcących wesprzeć naszych podopiecznych 

 

KRS 0000222393

(aby przekazać 1% podopiecznemu kliknij na konkretną osobę
i rozlicz PIT 2019 on-line)

 

Darowizny na ten cel można wpłacać na konto:

Bank Pekao SA O/Zakopane

12 1240 1587 1111 0000 0816 4322

z dopiskiem - IMIĘ I NAZWISKO PODOPIECZNEGO

 

Imię, nazwisko podopiecznego. Opis. Zdjęcie
GALISZEWSKA MILENKA
Milenka urodziła się jako wcześniak, z wadą genetyczną i poważną wadą serca.Pierwsze trzy tygodnie spędziła w szpitalu,gdzie była leczona farmakologiczne,z powodu martwiczego zapalenia jelita.W trzecim miesiącu życia przeszła pomyślnie operację korygującą wadę serca. Córka jest pod opieką specjalistów i rehabilitantów z powodu obniżonego napięcia mięśniowego. W imieniu Milenki dziękujemy za okazaną pomoc.
ŻUREK IGA
Iga urodziła się jako wcześniaka z rozszczepem podniebienia miękkiego. Pierwszy miesiąc życia spędziła w szpitalu, gdzie była karmiona sonda. Ze względu na refluks żołądkowo -przełykowy występują częste ulewania nosem. W ramach wczesnego wspomagania rozwoju Iga uczęszcza na zajęcia z neurologopedą oraz fizjoterapeutą ze względu na asymetrię prawej strony i wzmożone napięcie. Obecnie czekamy na konsultacje chirurgiczną w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie -gdzie odbędzie się zespolenie podniebienia miękkiego, które umożliwi dziewczynce prawidłowe odżywianie. Nie zmienia to faktu, że będzie musiała pozostać pod stała opieką wielu specjalistów min. poradnią chirurgiczną, ale również neurologopedycznej, fizjoterapeutycznej czy poradnią wad rozwojowych twarzy. Zwracamy się do ludzi dobrej woli o przekazanie 1% na rzecz Igi. Wierzymy, że dzięki Waszemu wsparciu pokonamy wszelkie bariery i Iga będzie mogła cieszyć się dzieciństwem jak jej rówieśnicy.
ŚWIERZY ALEKS
Aleks to dwuletni chłopczyk, który choruje na cukrzyce typu 1.
WĘGRZYN FRANCISZEK
Franek urodził się 29 stycznia 2020 roku jako wczeŚniak. O podejrzeniu wady genetycznej u naszego synka dowiedzieliśmy się podczas badań prenatalnych. Ryzyko wady genetycznej 1:5. Dostaliśmy wtedy również skierowanie na badania inwazyjne ale w obawie przez ryzykiem zaszkodzenia dziecku nie wykonaliśmy ich. Postanowiliśmy, że przyjmiemy nasze dziecko ze wszystkim z czym przyjdzie na świat. Po urodzeniu badania genetyczne potwierdziły zespół Downa. Franek jest cudownym pogodnym uśmiechniętym i bardzo aktywnym dzieckiem. Jest też najmłodszym strażakiem i pełni dzielnie służbę wraz ze swoimi rodzicami w jednostce OSP ŁUKANOWICE. Nie ujawniły się jak narazie inne choroby współisniejące, Franek jest pod opieką wielu specjalistów: neurologa, okulisty, audiologa, kardiologa, neurologopedy, a także rehabilitantów i fizjoterapeutów ponieważ ma obniżone napięcie mięśniowe. Każdego dnia dzielnie walczy o zwiększenie siły mięśni, ćwiczy w domu z mamą i w placówce z "ciociami". Każdy dzień to walka o jego sprawność i samodzielność
CZAJA KINGA
Kinga Czaja urodziła się w terminie, początkowo wydawało się, jako zdrowe dziecko. W drugiej dobie życia pojawiły się niepokojące objawy, sugerujące poważną chorobę metaboliczną lub genetyczną. Po roku diagnostyki okazało się, że Kinia ma nierozpoznaną do tej pory, nietypową mutację genetyczną (duplikacja 3 pary chromosomów 3q25,31). Choroba ta objawiła się dużym opóźnieniem psychoruchowym, padaczką. W konsekwencji Kinia, mimo że jest CUD-ownym, radosnym i wrażliwym dzieckiem, nie funkcjonuje samodzielnie a żeby poprawić jej komfort życia potrzebuję intensywnej rehabilitacji ruchowej oraz wsparcia terapii neurologopedycznej, terapii SI, hipo-, hydro- oraz muzykoterapii.
ROLNICZAK WERONIKA
Kręgosłup Weroniki coraz mocniej się wykrzywia. Już teraz ma kształt litery „S”. W ciągu zaledwie kilku miesięcy wykrzywił się o kat 50 stopni. Niedługo zacznie naciskać na organy i zagrażać życiu. Konieczna jest jak najszybsza operacja kręgosłupa. Weronika nosi gorset – bardzo ciężki i niewygodny. Takie życie to dla nastolatki katorga, kręgosłup krzywi się dalej a gorset nie pomaga. Wyjściem jest operacja nowatorską metodą VBT, która niestety w Polsce nie jest refundowana natomiast wykonanie tej operacji w Niemczech to koszt 50tys. euro. Dzieci, które jechały tam z bardzo skrzywionym kręgosłupem wracały sprawne. Z całego serca wierzymy, że tak samo będzie w przypadku naszej córki. Weronika ma dopiero 12 lat, przed sobą całe życie, mnóstwo planów i marzeń. Jako rodzice prosimy Cię o pomoc. Prosimy o najważniejszą dla nas rzecz – o zdrowie naszej córki.
FRANK MIŁOSZ
Miłosz urodził się jako dziecko hypotroficzne czyli z masą ciała nie przekraczająca 2 kilogramów. W pierwszej dobie życia trafił na Oddział Patologii Noworodka Szpitala Klinicznego w Zabrzu z wrodzonym zapaleniem płuc, niewydolnością krążeniowo-oddechową i niewydolnością nerek. Niestety w badaniu USG głowy pojawiły się zmiany leukomalacyjne świadczące o niedotlenieniu mózgu, czego konsekwencją jest mózgowe porażenie dziecięce. Ze szpitala został wypisany po dwóch miesiącach. Obecnie Miłosz nie porusza się samodzielnie, wymaga stałej rehabilitacji, opieki logopedycznej, neurologicznej, nefrologicznej i psychologicznej. Uszkodzenia mózgu SA trwałe i nieodwracalne, dlatego każdego dnia walczymy o sprawność psycho-ruchową i wypracowanie umiejętności, które pomogą Miłoszowi w samodzielnym życiu. Dziękujemy za każde wsparcie, wszystkie darowizny i 1%, które przeznaczymy na rehabilitację, wyjazdy na turnusy rehabilitacyjne, sprzęt ortopedyczny oraz dalsze leczenie Miłosza.
NABELSKI MIŁOSZ
Miłoszek mając 10 lat, w lipcu 2018 r., trafił do Szpitala Klinicznego w Poznaniu w bardzo ciężkim stanie, zagrażającym życiu. Rozpoznano u Niego nieoperacyjny guz złośliwy śródpiersia, chłoniaka Hodgkina. Miłoszek ostatnio dużo czasu spędza w szpitalu, obecnie przechodzi kolejne cykle chemioterapii. Wraz ze swoimi rodzicami i rodzeństwem bardzo dzielnie walczą z chorobą.
KALISZ ANTONI
Antek jako (7 latek), w roku 2013 zachorował na cukrzycę 1 typu. Obecnie jest leczony pompą insulinową. Aby lepiej kontrolować poziom cukru we krwi i czuć się bezpieczniej w szkole, podczas zajęć sportowych oraz w nocy korzysta z systemu ciągłego monitorowania glikemii. To jest jednak spory, comiesięczny wydatek dla rodziny. Środki uzyskane z 1% pozwolą na zakup sensorów i umożliwią kontynuowanie tego sposobu leczenia.
ZYCH FILIP
Filip od 23 miesiąca życia jest chory na cukrzycę typu 1. Choć miewa czasem chwile zwątpienia, to bardzo dzielnie znosi codzienność na którą składają się: kilkunastokrotne pomiary poziomu cukru we krwi (w dzień i w nocy), wkłuwanie drenów do pompy insulinowej, posiłki o wyznaczonych porach, odważanie posiłków, częste wizyty kontrolne w poradniach i pobyty okresowe w szpitalu, zmiany nastrojów zależne od poziomu cukru. Nadzieją na łatwiejsze życie dla Filipa jest najnowsza pompa insulinowa, która zdecydowania poprawia monitorowanie poziomu cukru (ogranicza ilość pomiarów do kilku na dobę) ale co najważniejsze, zapobiega groźnym dla zdrowia i życia spadków poziomu cukru jak również z dużym wyprzedzeniem informuje o wysokich poziomach cukru. Niestety zarówno sama pompa, jak i miesięczne jej utrzymanie (wymienne sensory) są bardzo kosztowne i nie są refundowane.
NOWIŃSKA JULIA
Julia w 2014 roku, jako 11-latka, zachorowała na cukrzyce 1 typu. Aktualnie posiada osobistą pompę insulinową. Regularnie odwiedza poradnie diabetologiczną. Julia jest bardzo radosną osobą, choroba nie przeszkadza jej w normalnym życiu nastolatki. Jednak jej choroba znacząco obciąża budżet rodzinny. Obecnie Julka nie posiada żadnego CGM (ciągłego monitoringu glikemii) ponieważ jest to bardzo kosztowne i przekracza możliwości rodziców.
MICHALIK MARTYNA
Martynka urodziła się w zamartwicy. Od urodzenia wymaga rehabilitacji. Posiada zespół wad rozwoju, obniżone napięcie mięśniowe, liczne wady postawy, otyłość, zaburzenia integracji sensorycznej, cechy autystyczne, nadpobudliwość psychoruchową. Martynka funkcjonuje na poziomie głębokiej niepełnosprawności intelektualnej, wymaga kompleksowej kontroli oraz wsparcia w realizacji i zaspokajaniu podstawowych życiowych potrzeb. Dodatkowo, od 2016 roku cierpi na niewydolność serca, kardiomiopatię z niescaleniem, dysfunkcję skurczową lewej komory.
GARLEJA NATANIEL
Nataniel w wieku 6 lat zachorował na nieuleczalną cukrzycę typu 1. Choroba spowodowała, że Nataniel musiał dorosnąć szybciej niż jego rówieśnicy, ponieważ kontrola cukru, posiłków oraz wszelkiej aktywności fizycznej wymaga dużej samodyscypliny i odpowiedzialności. Chłopczyk leczony jest przy pomocy pompy insulinowej oraz ciągłego monitoringu glikemii, co zmniejsza ryzyko powikłań oraz stanów hipoglikemii zagrażających życiu, a także ułatwia codzienne funkcjonowanie, zwłaszcza w szkole. Takie leczenie jest bardzo kosztowne, a 1% pomoże nam je sfinansować.
ADAMCZYK DOMINIKA
Dominika choruje na cukrzycę typu 1 od 8 lat przyjmuje insulinę kilka razy dziennie.
GEBAUER FRANCISZEK
Franek od 5 roku życia choruje na cukrzycę typu 1. Jest to choroba przewlekła, która choć daje szanse na życie, realizowanie marzeń i pasji wymaga od dziecka dużej samodyscypliny, wiedzy o chorobie i samodzielności. Franek leczony jest za pomocą osobistej pompy insulinowej z ciągłym monitorowaniem glikemii, pozwala to na większe poczucie bezpieczeństwa i swobody w codziennym życiu, jednak wiąże się z większymi nakładami finansowymi. Pieniądze uzyskane z 1% pomogą nam w finansowaniu optymalnej dla zdrowia syna terapii.
 
TYLEK BARTŁOMIEJ
Bartek urodził się jako zdrowe dziecko, niestety w 5 roku życia zachorował na cukrzyce typu1. Jest to choroba nieuleczalna, która wymaga dużej dyscypliny. Bartek musi badać cukier (poprzez nakłucie paluszka) ok. 10 razy na dobę. Jest leczony osobistą pompą insulinową. Terapia pompowa w połączeniu z ciągłym monitoringiem glikemii, który znacznie ograniczy ilość nakłuć paluszków przynosi dobre efekty lecznicze oraz poprawi komfort życia dziecka. Niestety leczenie to wymaga dużych nakładów finansowych ze strony rodziców. Dzięki pieniążkom z 1% przekazanemu na leczenie Bartka możemy sobie pozwolić na nowoczesna terapię.
WARCHOŁ PATRYK

DOMIŃSKA AMELIA
Amelka choruje na zespół NOONAN. Badania genetyczne wykazały uszkodzenie dwóch genów. Przy tym zespole istnieje wysokie ryzyko onkologiczne. Jest pod stałą opieką wielospecjalistyczną, między innymi: neurologa, genetyka, onkologa, hematologa, endokrynologa, ortodonty, logopedy, psychologa.

GOMUŁKA KINGA
Kinga Gomułka cierpi na Mózgowe Porażenie Dziecięce, ma niedowład rąk i nóg,
nie porusza się samodzielnie. Dziewczynka wymaga stałej opieki. 
W miarę możliwości finansowych rodziny jest regularnie rehabilitowana. Obecnie chodzi do Szkoły Podstawowej we Wróblowej.
W imieniu Kingi i jej rodziców dziękujemy za wsparcie.
KASPRZAK ROKSANA
Roksanka od urodzenia choruje na mózgowe porażenie dziecięce, ma hemiparoze spastyczna prawostronna, wodogłowie, padaczkę, niedosłuch i duże problemy ze wzrokiem. Przeszła już kilka operacji a czekają ją jeszcze kolejne - w najbliższym czasie operacja wzroku. Dziewczynka potrzebuje systematycznej i różnorodnej rehabilitacji aby w miarę mogła funkcjonować co wiąże się z ogromnymi kosztami.
KOTULA JAKUB
Kubuś posiada zdiagnozowany Zespół Downa, skutkujący opóźnionym rozwojem psychomotorycznym i wadami wrodzonymi. Obok typowych cech występujących u osób z Zespołem Downa zdiagnozowano u niego przetrwały przewód tętniczy – zamknięty w maju 2013r., obniżony poziom intelektualny, wadę wymowy, długotrwałe, wciąż diagnozowane zaparcia, wadę wzroku, wiotkie mięśnie, nieprawidłową postawę i koślawe stopy, wadę zgryzu, 30% niedosłuch. Ze względu na swój stan zdrowia Kubuś wymaga długotrwałego, wielokierunkowego leczenia, w tym rehabilitacji oraz wielospecjalistycznych zabiegów stymulujących jego rozwój intelektualny. Do końca życia będzie wymagał opieki osoby dorosłej.
MARCHUT MATEUSZ
Mateusz urodził się w 32 tygodniu ciąży. W wyniku powikłań przy porodzie, niedotlenienia, wylewów dokomorowych choruje na Mózgowe Porażenie Dziecięce, które niesie ze sobą szereg różnych współistniejących zaburzeń (neurologicznych- Padaczka, umysłowych i zachowania - Autyzm, jest objęty opieką i leczeniem szeregu poradni specjalistycznych( neurolog, ortopeda, gastroenterolog, chirurg-urolog, okulista, psychiatra)gdzie przechodzi kontrole i badania w związku z chorobami współistniejącymi gdyż wszystkie te zaburzenia skutecznie utrudniają proces rehabilitacji i pogarszają stan zdrowia. Mateusz ma też słabą koordynację ruchową, sztywność mięśni co powoduje, że sam nie chodzi - raczkuje a od operacji mięśni w 2014 roku porusza się też przy pomocy balkonika. Podstawą jest stała rehabilitacja i leczenie. Uszkodzenia mózgu są trwałe i nieodwracalne dlatego każdego dnia musimy walczyć o to aby wypracować takie umiejętności, które pozwolą Mateuszowi na jak największą samodzielność teraz i w przyszłości. Dziękujemy za wszelkie wsparcie leczenia i rehabilitacji Mateusza, za wszystkie darowizny i 1%, za dobre słowo i prosimy o pomoc.
TOKARSKI IGOR
Igor uległ wypadkowi jako pieszy. Jest On po ciężkim urazie czaszkowo-mózgowym z porażeniem czterokończynowym. Od 5 lat ciężko walczy by wrócić do choćby minimum sprawności i samodzielności. W tej pracy pomaga mu sztab rehabilitantów co niestety wiąże się z ogromnym nakładem finansowym. Samodzielnie rodzina Igora nie jest w stanie pokryć tych kosztów dlatego prosi o wsparcie w postaci 1%.
ZAJĄC PIOTR
OLA MAMOŃ
Ola od 5 miesiąca życia choruje na rdzeniowy zanik mięśni SMA - nieuleczalną chorobę która przejawia się postępującą utratą funkcji mięśniowych. Zawsze prowadzi do niepełnosprawności, a wśród najmłodszych dzieci bardzo często do przedwczesnej śmierci na skutek niewydolności oddechowej. Nasza Ola jest dzieckiem które potrafi czerpać z życia radość i które tą radość potrafi również dawać, jest bardzo towarzyska i inteligentna, niestety choroba nie pozwala jej samodzielnie usiąść ani chodzić. Ze względu na ograniczoną możliwość samodzielnego poruszania się, Ola wymaga całodobowej opieki. Poddawana jest również regularnie rehabilitacji. Korzysta ze sprzętu specjalistycznego, który zapewnia jej możliwie najlepszy komfort życia.
KOBYŁECKA AGATA
Agatka w wieku 2 miesięcy przeszła bardzo poważną operację serca, polegającą m. in. na wstawieniu łatki między komorami serca.  W wieku 10 miesięcy u Agatki zdiagnozowano nowotwór złośliwy lewego oka. Nowotwór rozwija się bardzo szybkim tempie, Agatka nie widzi na to oko. W październiku 2016 roku została poddawana chemioterapii ogólnej w CZD w Warszawie, jednak z uwagi na ogromne ryzyko takiego leczenia rodzice podjęli staranie o pozyskanie środków na leczenie w Nowym Jorku, inną metodą. Leczenia Agatki podjął się dr David Abramson, który oszacował koszt leczenia na kwotę 1,4 miliona złotych. Odmienna metoda podania leku minimalizuje ryzyko usunięcia oka, przerzutów, a co istotne, przewiduje także możliwość przyklejania siatkówki celem przywrócenia widzenia. Obecnie Agatka jest po trzech cyklach chemioterapii dotętniczej, nowotwór wyraźnie się osłabił, powraca widzenie w oczku (szacowne na 25%). Ponieważ leczenie nie jest zakończone, a po nim przewiduje się kontrole, co wiąże się z ogromnymi kosztami przelotu, zmuszeni jesteśmy pozyskać środki zabezpieczające właśnie to dalsze leczenie i kontorle

ODZIEMEK ALICJA

Dziewczynka ma przepuklinę oponowo-rdzeniowa, wadę serca, porażenie kończych dolnych.

HULBÓJ JOANNA

Dziewczynka choruje na hipoplazję nerek.

RAMS JULIA
Julia od grudnia 2012r choruje na cukrzycę typu 1. Julia środki z 1% chciałaby przeznaczyć na zakup urządzenia FreeStyle Libre -system umożliwiający monitorowanie stężenia glukozy bez dodatkowego kłucia.
TOWPIK MICHAŁ
Michał Towpik z Kuźnicy Czarnkowskiej walczy o normalne życie. Po wypadku, w którym zginął jego przyjaciel, a on sam został uwięziony na wózku inwalidzkim przechodzi intensywną rehabilitację Michał przez trzy miesiące leżał w śpiączce. Od chwili przebudzenia nastolatek nieustannie ćwiczy co przynosi efekty. Michał musiał porzucić wszystkie swoje dotychczasowe plany i marzenia, ale nie poddaje się. Potrzebna jest długa i intensywna rehabilitacja aby Michał wrócił do normalnego życia a jej koszty przekraczają możliwości finansowe rodziny.
KASPRZAK SYLWIA
Sylwia urodziła się 20.09.1998r w Krynicy Zdroju. Dziewczynka od urodzenia ma upośledzenie umysłowe umiarkowane, nadpobudliwość i padaczkę. Obecnie zaczynają się również problemy z tarczycą i chodzeniem, poruszaniem - dziewczynka szybko się męczy.
MUSIAŁ WIKTORIA
Wiktoria cierpi na autyzm dziecięcy, upośledzenie umysłowe w stopniu umiarkowanym, cechy dysmorfii twarzowo-czaszkowej, zespół Klippel-Faila, opóźniony rozwój mowy, nadpobudliwość psychoruchową, uogólnione obniżenie napięcia mięśniowego, hiponie, zespół niezgrabności ruchowej, koślawość kolan i stóp, przerosty kolan, wadę postawy oraz skoliozę.
SZPAK KAROLINA  
PIERZOWICZ PAWEŁ

Paweł od 2003 roku choruje na cukrzycę typu 1. Przyjmuje insulinę 4 razy dziennie. Od 1998 roku choruje na celiakę.

HULBÓJ WERONIKA

Dziewczynka choruje na hipoplazję nerek.

RESSEL HANNA
Hania zachorowała na cukrzycę typu 1 w 2013r., miała wówczas 10 lat. Pierwsze lata choroby były bardzo trudne zarówno dla niej, jak i bliskich. Obecnie Hania leczona jest osobistą pompą insulinową. Aby lepiej kontrolować poziom cukru we krwi oraz ograniczyć ilość nakłuć palców tradycyjnym glukometrem korzysta z systemu Freestyle Libre. Jest to niewielki sensor, który automatycznie mierzy i zapisuje odczyty stężenia glukozy w dzień i w nocy, przez co poprawia komfort codziennego życia. Ponieważ sensory te nie są refundowane i stanowią spory comiesięczny wydatek, środki uzyskane z 1% Hania chciałaby przeznaczyć na ten nowoczesny system monitorowania glikemii.
 
MISIASZEK TOMASZ
Tomasz urodził się z przepukliną oponową-rdzeniową. Przeszedł kilkanaście zabiegów operacyjnych. Chodzi ale wymaga rehabilitacji oraz zaopatrzenia ortopedycznego oraz wizyt u specjalistów.
MIKUŚ MIKOŁAJ
Mikołaj cały czas pozostaje pod opieką specjalistów takich jak: endokrynolog, psychiatra, pulmonolog, neurolog i kardiolog. Ma rozpoznany autyzm. Oprócz autyzmu często choruje na zapalenia płuc. Od wieku przedszkolnego jest leczony hormonem wzrostu, z powodu niskorosłości. Wraz z niskorosłością występuje u niego niedoczynność tarczycy. Poza tym jest leczony neurologicznie z powodu zaburzeń równowagi i cysty pajęczynówki. Stwierdzono u niego również niedomykalność zastawki tętnicy płucnej.
MACIUSZCZAK MAREK
Marek w 2000 roku, jako pięciolatek, przeszedł w CZD w Warszawie operację usunięcia guza mózgu. Leczenie było bardzo trudne i długotrwałe. Do dzisiaj boryka się ze skutkami choroby. Po usunięciu czaszkogardlaka cierpi na dużą niedoczynność przysadki, moczówkę podwzgórzowo-przysadkową wtórną, niedoczynność tarczycy i nadnerczy, padaczkę, hiperinsulinemię. Obecnie jest pod stałą opieką okulistyczną, neurologiczną, neurochirurgiczną, endokrynologiczną, kardiologiczną, diabetologiczną, psychologiczną i rehabilitacyjną. Przyjmuje dużą ilość leków, bez których nie mógłby na co dzień funkcjonować.
HYZIAK KRYSTIAN  
ELŻANOWSKA NATALIA  
CZECH DOMINIKA  
RABJASZ DAWID
Choruję na cukrzycę typu 1 od 2002 roku. Niestety jest to choroba nieuleczalna i wymaga ode mnie codziennych pomiarówpoziomu cukru (co najmniej 10 razy dziennie) oraz podawania insuliny poprzez pompę insulinową. Pompa insulinowaumożliwiła mi zredukowanie ilości zastrzyków z 240 do 10 miesięcznie. Choroba ta wymaga ode mnie bardzo dużo pracy isamodyscypliny gdyż dobrze wyrównana cukrzyca pozwala zmniejszyć ryzyko bardzo niebezpiecznych dla zdrowia powikłań.Dzięki prowadzeniu aktywnego trybu życia poprzez treningi na siłowni, bieganie, jazdę na rowerze staram się przełamywaćbariery które stawiane są osobom zmagającym się z tą chorobą.
 
KANTOR GABRIELA
KANTOR FILIP
Filipek i Gabrysia są rodzeństwem. Urodzili się jako zdrowe dzieci, lecz w 5 roku życia zarówno Filip jak i Gabrysia zachorowali na cukrzyce typu1. Jest to choroba nieuleczalna, która wymaga dużej dyscypliny. Dzieci muszą badać cukier (poprzez nakłucie paluszka) ok.10 razy na dobę. Są leczone osobistymi pompami insulinowymi. Terapia pompowa w połączeniu z ciągłym monitoringiem glikemii, który znacznie ograniczy ilość nakłuć paluszków przynosi dobre efekty lecznicze oraz poprawi komfort życia dzieci. Niestety leczenie to wymaga dużych nakładów finansowych ze strony rodziców. Dzięki pieniążkom z 1% przekazanemu na leczenie Filipka i Gabrysi możemy sobie pozwolić na nowoczesną terapię.

GUZIAK MAGDALENA  

 

Dziękujemy serdecznie za okazane zrozumienie
i pomoc!